Ogólnie o zespole

hela_z_wesela

ZERO emocji?! Zero w fickach nigdy nie przejawia emocji, więc coś w tym musi być xDD Aczkolwiek w życiu nie wykazuje się objawami myślowymi xD

O MÓJ SŁODKI KAORU! Widziałyście klip? Co się stało z twarzą Hizu? xDD

I niestety, ja osobiście nie wiem, o co Wam chodzi, bikoz, ajm sori, ale nowy singiel jest porządnie utrzymany w klimacie ostatniej płyty i gdybym jej nie znała, a puściliby mi ją, jeszcze jakąś i ten singiel, od razu bym stwierdziła, że to dwie płyty są i rzecz jasna singiel mieści się do tego... jak tam jej było? xD No wiecie, ostatni krążek... xD
Nie wiem generalnie, gdzie się doszukujecie problemu, bo układ hajdowy zachowany (przepraszam, nawet jeśli się przekonałam, to taka jest prawda...), czyli doza cienizny i przyłożenia jak za starych dirów, spodziewalne przejścia i budowa. Normalnie stara dobra despa, nie wiem, czego chcecie xD

i musze zaprzeczyć, nie nie nie. Ark in the storm różni się od final call, kurde. I to bardzo. ark in the storm w ogóle wydaje mi się najlepszym utworem. Aczkolwiek! czy going on nie kojarzy Wam się trochę wiecie... stacked rubbish i te sprawy? xD Znaczy wiecie... rapruch w ogóle widzę się u despy rozwija xD Jak w tym klipie... mwahahahaha, jejku, co hizumi tak macha tymi rękami jak eminem prawie xD

Nie no, myślę, że trochę świat przesadza. Po prostu despa znów nic wielkiego nie wynalazła (a niech to. AITS jest tak hajdowe, że narobiłam w portki xD chyba jednak nie jest to co najlepsze z singla xD), tylko dała śmiecio zapiekankę, wyciągnęła jakieś pozostałości po ostatniej płycie, co to tam było niedorozwinięte, nie dało się tego wykorzystać, czy coś jeszcze innego, wymieszała, co znalazła w lodówce, zalała browarem, wrzuciła na pół godziny do piekarnika i voila.
A i tak, biorąc pod uwagę fakt, że jak pierwszy raz usłyszałam tego krążka ich wielkiego ostatniego, to mi się zrobiło niedobrze, bo hajd pomieszany z nirvaną, gazetami wówczas chyba nawet i paradoxem (nie pytaj xD) to nie był mój klimat. A teraz ucho się przyzwyczaiło i nie powiem, całkiem zgrabnie im wyszło.

Tylko też lud spodziewał się czegoś świeżego, nowego, a nie zapiekanki ze śmieci.

edytejszyn*

I cieszcie się, że Wam nie zaserwowali nowej Yozory xD

Z poważaniem:
hela_z_wesela

Rasp

dla mnie to tam mało ze starej despy xD maluuutko. jakieś tam drobne elementy. i tak, zero emocji we mnie ten singiel wywołał xD odsłuchałam, żeby wiedzieć co i jak. reszty nie bardzo zrozumiałam, więc nie będę komentować xD